Postanowienia dla Mam

30.12.15 Komentarze 0

Wszyscy kochamy tę czystą kartę, którą przynosi ze sobą początek nowego roku.
Cokolwiek poszło nie tak w starym roku- minęło, a w magicznej dacie 1 stycznia szukamy szansy na początek dobrych zmian.
Tworzymy noworoczne postanowienia, choć zazwyczaj po kilku tygodniach kompletnie o nich zapominamy..ale tym razem może być inaczej.
Możemy. Na prawdę damy radę! O ile będzie nam zależeć wystarczająco mocno.

Mamy zawsze chcą być bardziej, lepiej, mocniej.
Chcą więcej przytulać, chętniej czytać bajki, częściej się uśmiechać.
Starają się każdego dnia stworzyć swoim dzieciom takie dzieciństwo, które one kiedyś będą wspominać z radością.
I to jest właśnie najpiękniejsze! Mimo tego, że czasami jest na prawdę trudno, chce nam się.
Chce nam się być bardziej, lepiej i mocniej..

Chciałabym skończyć rok 2016 mając świadomość, że dobrze zainwestowałam w moje dzieci swój czas i energię. Że nie zmarnowałam ani jednego dnia, żeby kochać z całych sił.
Nie mamy na to za wiele czasu. Dzieci są nam dane tylko na krótko. Tylko na chwilę mamy wpływ na ich życie. Jedynie przez kilka lat mamy szansę, aby pokazać im Jezusa w naszej codzienności. To tylko kilka krótkich lat- chociaż dni czasami ciągną się w nieskończoność..
To od nas zależy jak wykorzystamy ten czas.
Chciałabym za rok spojrzeć wstecz na rok 2016 i móc powiedzieć, że moja rodzina dostała ode mnie to, co najlepsze.

Mam nadzieję, że wybierzesz coś dla siebie z przygotowanej przeze mnie listy, zapiszesz na pierwszej stronie swojego nowiutkiego kalendarza i w grudniu 2016 z dumą stwierdzisz: DAŁAM RADĘ!!
Tego Tobie i sobie życzę.

  • Nie będę krzyczeć
    Nie będę krzyczeć na moje dzieci
    Nie będę krzyczeć do moich dzieci
    W naszym domu, nie będzie więcej krzyku!
  • Będę więcej przytulać
  • Będę częściej mówić kocham cię bez powodu
  • Będę rzadziej mówić może później lub innym razem
  • Będę przedkładać potrzeby moich dzieci nad inne obowiązki
  • Będę grać w gry, budować bazy, jeść pikniki na środku salonu, kolorować, czytać bajki, biegać w deszczu i skakać w kałużach..uczestniczyć w ich świecie, nie żałując ani minuty poświęconego na to czasu
  • Będę poganiać moje dzieci tylko wtedy, kiedy będzie to absolutnie konieczne
  • Będę modlić się o nich przed wyjściem do szkoły i przedszkola
  • Będę zauważać i doceniać dobre rzeczy- ich starania i postępy w zachowaniu, nauce, samodzielności..
  • Przestanę mówić: Jesteś....Ty nigdy... Ty zawsze.. w negatywnym sensie (np. jesteś wieczną marudą, nigdy nie słuchasz, zawsze bałaganisz)
  • Przestanę wzdychać i narzekać jak mi ciężko- chociaż nie raz właśnie tak będzie
  • Będę bardziej spontaniczna
  • Będę witać moje dzieci uśmiechem
    Budzić je z uśmiechem
    Słuchać kolejnej opowieści z uśmiechemOdpowiadać na setne pytanie z uśmiechem
  • Przestanę się obwiniać i rozpamiętywać, jeśli coś pójdzie nie tak
  • Będę bardziej cierpliwa
  • Będę częściej dziękować
  • Nie pozwolę, żeby dzieci musiały nieposłuszeństwem błagać o moją uwagę
  • Zwolnię, żeby cieszyć się chwilą
  • Zamienię zamartwianie się na modlitwę
  • Będę mniej przejmować się bałaganem, brudną podłogą i pełnym zlewem
  • Będę patrzeć rzadziej na ekran, częściej w bystre oczy moich dzieci
  • Będę spędzać czas z każdym z moich dzieci sam na sam, regularnie
  • Nie pozwolę, aby błędy moich dzieci określały mnie jako matkę
  • Nie pozwolę, aby moje gorsze dni określały mnie jako matkę
  • Będę używać moich słów w mądry i przemyślany sposób
  • Będę częściej słuchać z uwagą
  • Kiedy zostanę sama w domu z dziećmi, będę patrzeć na ten czas jak na szansę i radość, a nie obowiązek
  • Będę modlić się o moje dzieci każdego dnia i powierzać ich przyszłość w pewne Boże ręce
  • Będę kochać miłością cierpliwą, łagodną, taką, która się nie unosi, nie szuka swego, wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy i wszystko znosi
  • Będę cieszyć się moimi dziećmi każdego, najzwyklejszego dnia

Pamiętaj, Kochana Mamo, że nasze dzieci nieustannie nas obserwują.
Jesteśmy pierwszą biblią, którą kiedykolwiek przeczytają.

Co jeszcze dodałabyś do tej listy?
Co jest dla Ciebie największym wyzwaniem?